UWAGA COPYRIGHT

Wszystkie materiały prezentowane na stronach tego serwisu (np. teksty, layout, grafiki, zdjęcia, logotypy, kod html/css etc.)

chronione są prawem autorskim. Ich nieautoryzowane wykorzystanie w jakikolwiek sposób jest karalne.Wszelkie prawa zastrzeżone

All rights reserved 

© 2011 TOnZ - Oddział Bieszczadzki

obsługa merytoryczna:

bogdan@tonzbieszczadzki.pl

administracja strony:

tomek@tonzbieszczadzki.pl

Przez długi czas składowano w niej ikony i utensylia pochodzące z okolicznych cerkwi. Po wielu latach starań i szykan ze strony władz 23 sierpnia 1971 roku  udało się mieszkańcom uzyskać zgodę na  utworzenie tu kościoła filialnego parafii w Czarnej. Wcześniej odprawiano tu sporadyczne nabożeństwa.
Po dokonaniu remontu  świątynię ponownie poświęcił 13 listopada 1974 r. ks. biskup. Ignacy Tokarczuk. Od tego czasu roku służy wiernym rzymskokatolickim jako kościół p.w. Świętej Rodziny.


Nie ocalały dzwony, które zostały zabrane na polecenie władz pomimo sprzeciwu mieszkańców wioski, w  maju 1953 roku. Dzwony zabrano pod pozorem przewiezienia ich do sanockiego skansenu. W rzeczywistości wywieziono je na złom.  Podobno jeden z dawnych dzwonów, największy, dawni mieszkańcy Rabego, jeszcze podczas wojny ukryli pod ziemią i do dziś nie został on odnaleziony. Na dzwonnicy znajduje się obecnie niewielki, nowy dzwon z plakietą Świętej Rodziny, ufundowany przez Józefa Zagajewskiego.


Zniszczeniu uległa także  plebania, które rozebrano na polecenie władz w 1975 roku.  W świątyni zachował się oryginalny ikonostas. Zdemontowano i przesunięto na ściany prezbiterium jedynie carskie wrota oraz ikony namestne: Matki Bożej z Dziecięciem i Chrystusa Nauczającego. Znajdują się tu również fragmenty ikonostasu z nieistniejącej cerkwi w Lutowiskach.  

Cerkiew p.w. św. Mikołaja w Rabem, poświęcono w 1858 roku a budowę ukończono w 1859 roku. Pierwsza cerkiew istniała tutaj już w połowie  XVI w., gdzieś pomiędzy rokiem 1540 a 1589. Spłonęła jak wiele innych podczas najazdu Tatarów w 1672 r. Fakt ten opisał Wincenty Pol  w opowiadaniu „Tanka” ok. roku 1836. Spisał on opowieść sędziwego mieszkańca wsi i opublikował w „Przyjacielu Ludu” w roku 1838, utrwalając dzięki temu kilkusetletnią tradycję ustną.


Tatarzy nie mogąc zdobyć obronnego dworu w Hoszowie, zrabowali cerkiew, spalili Hoszów i Rabe a proboszcza, ks. Michała z  mieszkańcami wsi wzięli w jasyr. Szczęśliwie odbił ich z rąk bisurmańskich wojewoda, zorganizowawszy naprędce pościg. Czasy te ma pamiętać stara lipa, która do dzisiaj rośnie przed cerkwią.


Około 1696 r. powstała kolejna świątynia, której fundatorem był właściciel wsi podczaszy żytomierski Łukasz Dydyński. Istniała ona do połowy XIX w.


Mimo że, parafia znajdowała się w pobliskim Hoszowie, to plebania mieściła się w Rabem i tu urzędował paroch.


Podczas remontu w końcem lat trzydziestych XX stulecia świątynię pokryto blachą za proboszczowania ojca Iwana Szkilnika.


W 1951 roku doszło do wymiany terenów przygranicznych, w wyniku czego rdzennych mieszkańców wsi (127 rodzin) wysiedlono do wsi Krasniwka w obłasti donieckiej. Do Rabego przesiedlono ludzi z Krystynopola, Nowego Dworu, Ostrowa i innych przekazanych Rosjanom miejscowości. Po 1951 roku władze komunistyczne usiłowały przejąć cerkiew na magazyn lub owczarnię, na co nie zgadzała się miejscowa ludność.

DAWNA CERKIEW W RABEM

pw. św. Mikołaja

dziś kościół filialny pw. Świętej Rodziny

 

 

DAWNA CERKIEW W RABEM

pw. św. Mikołaja

dziś kościół filialny pw. Świętej Rodziny

 

galeria

Cerkiew p.w. św. Mikołaja, poświęcono w 1858 roku a budowę ukończono w 1859 roku. Pierwsza cerkiew istniała tutaj już w połowie  XVI w., gdzieś pomiędzy rokiem 1540 a 1589. Spłonęła jak wiele innych podczas najazdu Tatarów w 1672 r. Fakt ten opisał Wincenty Pol  w opowiadaniu „Tanka” ok. roku 1836. Spisał on opowieść sędziwego mieszkańca wsi i opublikował w „Przyjacielu Ludu” w roku 1838, utrwalając dzięki temu kilkusetletnią tradycję ustną.


Tatarzy nie mogąc zdobyć obronnego dworu w Hoszowie, zrabowali cerkiew, spalili Hoszów i Rabe a proboszcza, ks. Michała z  mieszkańcami wsi wzięli w jasyr. Szczęśliwie odbił ich z rąk bisurmańskich wojewoda, zorganizowawszy naprędce pościg. Czasy te ma pamiętać stara lipa, która do dzisiaj rośnie przed cerkwią.


Około 1696 r. powstała kolejna świątynia, której fundatorem był właściciel wsi podczaszy żytomierski Łukasz Dydyński. Istniała ona do połowy XIX w. Mimo że, parafia znajdowała się w pobliskim Hoszowie, to plebania mieściła się w Rabem i tu urzędował paroch. Podczas remontu w końcem lat trzydziestych XX stulecia świątynię pokryto blachą za proboszczowania ojca Iwana Szkilnika.


W 1951 roku doszło do wymiany terenów przygranicznych, w wyniku czego rdzennych mieszkańców wsi (127 rodzin) wysiedlono do wsi Krasniwka w obłasti donieckiej. Do Rabego przesiedlono ludzi z Krystynopola, Nowego Dworu, Ostrowa i innych przekazanych Rosjanom miejscowości. Po 1951 roku władze komunistyczne usiłowały przejąć cerkiew na magazyn lub owczarnię, na co nie zgadzała się miejscowa ludność.

Przez długi czas składowano w niej ikony i utensylia pochodzące z okolicznych cerkwi. Po wielu latach starań i szykan ze strony władz 23 sierpnia 1971 roku udało się mieszkańcom uzyskać zgodę na  utworzenie tu kościoła filialnego parafii w Czarnej. Wcześniej odprawiano tu sporadyczne nabożeństwa. Po dokonaniu remontu  świątynię ponownie poświęcił 13 listopada 1974 r. ks. biskup. Ignacy Tokarczuk. Od tego czasu roku służy wiernym rzymskokatolickim jako kościół p.w. Świętej Rodziny.


Nie ocalały dzwony, które zostały zabrane na polecenie władz pomimo sprzeciwu mieszkańców wioski, w  maju 1953 roku. Dzwony zabrano pod pozorem przewiezienia ich do sanockiego skansenu. W rzeczywistości wywieziono je na złom.  Podobno jeden z dawnych dzwonów, największy, dawni mieszkańcy Rabego, jeszcze podczas wojny ukryli pod ziemią i do dziś nie został on odnaleziony. Na dzwonnicy znajduje się obecnie niewielki, nowy dzwon z plakietą Świętej Rodziny, ufundowany przez Józefa Zagajewskiego.


Zniszczeniu uległa także  plebania, które rozebrano na polecenie władz w 1975 roku. W świątyni zachował się oryginalny ikonostas. Zdemontowano i przesunięto na ściany prezbiterium jedynie carskie wrota oraz ikony namestne: Matki Bożej z Dziecięciem i Chrystusa Nauczającego. Znajdują się tu również fragmenty ikonostasu z nieistniejącej cerkwi w Lutowiskach.  

opracował: Bogdan Augustyn

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY AUTORA

ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY AUTORA

Święty Mikołaj

grekokatolicki patron świątyni